1 września 2011

6.

Nota szósta, dzień ósmy.

Skończyłam wreszcie rysować "Tygrysią lilię". Efekt widoczny poniżej:


W powiększeniu dostępny TUTAJ, zachęcam do zobaczenia go w pełnym rozmiarze. 

Pierwszy tygrys w życiu. Co się z nim namęczyłam, to moje. :) Przez cały czas musiałam się dzielnie zmagać z licznymi poprawkami i radami, które podsuwał mi mój połówek. Chociaż w sumie to gdyby nie on, nie wiem, czy ten tygrys wyglądałby choć w połowie tak tygrysio jak wygląda teraz. Nie jest idealny, wiem, ale nieczęsto rysuję zwierzaki, więc musicie mi wybaczyć moją nieumiejętność. :) Muszę to nadrobić.

Pobawiłam się z nowym sposobem cieniowania, mianowicie kreskowaniem obrysowanych plam. Wyszło całkiem ciekawie w moim odczuciu. Tło miało być zupełnie inne, ale nie pasowało do obrazka, więc z niego zrezygnowałam i uznałam, że lepiej je zostawić takie jak jest teraz. 

Kalendarz? Jeszcze się za niego nie wzięłam. Cały czas na zmianę męczyłam tygrysa i Justynę, z którą cały czas (nieudolnie) próbuję wygrać w scrabble. A tak swoją drogą, w związku z kalendarzem... czy ktoś z Was ma może pomysł na drobną ikonę z okazji Dnia Chłopaka? Do każdego święta dorysowuję odpowiednią ikonę, np. prezent na Wigilię, fajerwerk na Sylwestra czy różę na Dzień Kobiet... ale co się, do licha, może kojarzyć z Dniem Chłopaka? :) No bo chyba nie skarpetki? :) Hmmm... może krawat? :)

Z drugiej strony to śmieszne, że ten dzień nazywa się Dniem Chłopaka, a nie Dniem Mężczyzn. W końcu jest Dzień Kobiet, a nie Dzień Dziewczyny. :) Niby jest coś takiego jak obchodzony na całym świecie Dzień Mężczyzn (obchodzony konkretniej 10. marca), ale w Polsce akurat się nie przyjął. Hmmm. :)

3 komentarze:

  1. Super ten tygrysek, fajnie mieć kogoś kto ci doradzi czy praca jest dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tygrysek ma strasznie chudy tyłek ;))

    A na dzień chłopaka - może samochodzik?

    OdpowiedzUsuń
  3. Don't worry, kiedyś ze mną wygrasz. Zagrajmy kiedyś jak będę po paru piwach, wtedy masz pewną wygraną. :P
    A co do pomysłu z samochodzikiem - wydaje mi się ok, w każdym razie nie mogę niczego lepszego wymyślić.

    OdpowiedzUsuń