Dzień 16.
Zauważyłam, że ludzie mają tendencję do pisania do mnie licznych prywatnych wiadomości i e-maili z zapytaniami o rysunek i tym podobne właśnie wtedy, kiedy ja nie mam czasu. :)) Pół biedy, gdyby wymagały jednozdaniowej odpowiedzi, ale najczęściej wymagają odpowiedzi dość obszernych, dlatego z reguły odpisuję z dłuższym opóźnieniem... (tak, wiem, że teraz piszę bloga, ale chcę go aktualizować regularnie)
Dwa dni temu skończyłam driadę, której szkic pokazywałam w poprzedniej notce:
Większy rozmiar dostępny TUTAJ.
Poza tym skończyłam również pracę, której raczej nigdzie indziej (poza portfolio i tym blogiem) nie wrzucę:
Co teraz robię? Rysuję obiecany rysunek po znajomości, a zaraz po nim - jak mam nadzieję - biorę się za kalendarz. :) Nie, nie odłożyłam kalendarza na bok przez ten czas, są po prostu rzeczy ważne i ważniejsze, tym razem to nie jest moje odkładanie na później. ;)
Driada wyszła przebosko! ^_^ zaraz skocze na Deva i ją porządnie skomentuję, bo zasługuje na to!
OdpowiedzUsuńNaszło mnie takie przemyślenie... mianowicie, fajnie jest, że traktujesz tego bloga jako miejsce, gdzie porządkujesz sobie myśli i dzielisz planami. Ponoć jeżeli ma się jakieś marzenie i mówi się o nim otwarcie, to potem ma się większą motywację by to zrealizować. Czego naprawdę Ci życzę bo plany masz piękne :)
...na koniec cichutko dodam, że moje plany są poniekąd podobne do Twoich - też chciałabym stać się 'artystką wszechstronną' ^^
Pozdrawiam
Wiem że nie masz za dużo czasu, ale mam takie małe pytanie, czy robiłaś kiedyś jakieś tutoriale do swoich prac czy też może korzystałaś z jakichś? Pytam bo tak naprawdę Twoje prace są takie ciepłe i robione w photoshopie, w którym ja czegoś tak słodkiego nie potrafię zrobić, a chciałabym chociaż spróbować i zobaczyć, że choć trochę mi wychodzi a nie spróbować i się załamywać.
OdpowiedzUsuńśliczna słodka kicia, na tapetę do komórki by się nadawała, dla tych co lubią takie słodkości ;)
OdpowiedzUsuńnaprawdę bardzo ładny kociaczek :)